Najczęściej komentowane
Na czym najlepiej zarabiają banki?
Zysk sektora bankowego w Polsce za rok 2019 szacowany jest na ponad 16 miliardów złotych. Ta pokaźna suma nie ma jednego stałego źródła – składa się na nią wiele dopływów gotówki. Analiza finansów sektora bankowego pozwala jednak orzec, która działalność bankowa przynosi najwięcej dochodów. Na czym banki zarabiają najlepiej? Odpowiedź znajdziecie w naszym tekście.
Większość z nas zdaje sobie sprawę z faktu, iż banki w Polsce – zarówno komercyjne, jak i spółdzielcze – utrzymują się dzięki wpływom z udzielanych finansowań. Oczywiście banki komercyjne są w większym stopniu nastawione na generowane zysku w porównaniu z bankami spółdzielczymi, dla których równie ważne jest bowiem wspieranie członków spółdzielni (klientów i ich kondycji finansowej). Niemniej jednak oba te podsektory zarabiają dzięki konsumentom, którzy korzystają z oferowanych przez bank usług. Sumy dochodów polskich banków są ogromne, o czym szerzej pisaliśmy w naszym artykule pt. Ile zarabiają banki w Polsce?.
Większość produktów dostępnych w bankach wiąże się z pewną opłatą uiszczaną na rzecz sprzedawcy. Nowa karta płatnicza, założenie rachunku, realizacja zlecenia zapłaty czy nawet pobranie szczegółowego wyciągu z konta – za wszystko to klient zmuszony będzie zapłacić. Nie są to oczywiście jakieś ogromne kwoty, niemniej po zsumowaniu tych małych wpływów od każdego konsumenta bank może pochwalić się pokaźną sumą. Warto jednak pokreślić, że to nie na opłatach i prowizjach od produktów banki zarabiają najwięcej. Co więc przynosi im największy zysk? O tym w kolejnych akapitach tekstu.
Potrzebujesz pilnie gotówki? Sprawdź najlepsze oferty:
Kredytów online – do 300 tys. złotych
Pożyczek na dowód – bez zaświadczeń od pracodawcy
Kredyty – najlepsze źródło zysku dla banków
Banki uniwersalne działające na Polskim rynku generują największe dochody dzięki udzielaniu pożyczek i kredytów – czy to tych wypłacanych stacjonarnie, czy tak zwanych kredytów online. Każdy tego typu produkt finansowy wiąże się z pewnymi opłatami, które pracownik banku powinien omówić zarówno w ujęciu liczbowym (przedstawiając całkowity koszt kredytu i całkowitą kwotę do zapłaty) oraz w ujęciu procentowym (informując o rzeczywistym oprocentowaniu rocznym produktu). Opłaty te stanowić będą wynagrodzenie banku.
Warto w tym miejscu doprecyzować, iż banki nie zatrzymują dla siebie całej wartości odsetek wpłacanych przez Klientów, lecz jedynie tę ich część, która w bankowości (i wielu innych branżach) nosi nazwę marży. Pozostała część odsetek to tak zwana stopa procentowa (stopa bazowa czy też stawka referencyjna). Trafia ona, bez wyjątku, do banku centralnego, czyli w przypadku Polski do Narodowego banku Polskiego. Dzieje się tak za sprawą przepisów prawa, które są jednolite dla każdego kredytodawcy.
Rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO) to nie tylko oprocentowanie kredytu, lecz także prowizja od udzielonego finansowania czy koszt obowiązkowych (choćby ze względu na specjalną cross-sellingową ofertę bankową) usług dodatkowych. Im większy kredyt (a co się często z tym wiąże – czas spłaty), tym więcej różnych kosztów może czekać na kredytobiorcę. Z tego właśnie względu za najbardziej rentowne i przynoszące największy zysk produkty bankowe uznać dziś można kredyt hipoteczne. Więcej na ten temat w kolejnej sekcji artykułu.
Pokaźny zysk z kredytów mieszkaniowych
Z punktu widzenia konsumenta kredyty udzielane za zakup lub budowę własnego „m2” są najtańszymi produktami finansowymi. Zakładają one bowiem relatywnie niskie oprocentowanie – a to ze względu na zabezpieczenie hipoteką, dzięki której bank ma niejako „gwarancję” odzyskania środków pieniężnych wypłaconych na rzecz kredytobiorcy. W przypadku kredytów gotówkowych czy pożyczek udzielanych na krótki okres spłaty RRSO finansowania będzie znacząco wyższe.
By zobrazować różnicę w oprocentowaniach poszczególnych produktów bankowych, warto posłużyć się prostymi przykładami. Standardowy wskaźnik RRSO dla krótkoterminowych pożyczek bankowych wynosi od 9% do 12% (w zależności od okresu spłaty). Kredyty gotówkowe udzielane na kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat są jeszcze korzystniejsze – wysokość ich RRSO waha się od 6% do 8%. Natomiast w przypadku kredytów hipotecznych wskaźnik Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania sięga od 3,2% do 5%. Niewiele, prawda?
Gdyby spojrzeć jednak na tę kwestię „oczami” banku, widać wyraźnie, iż w ostatecznym rozrachunku kredyty hipoteczne są najbardziej dochodowe. Zysk z udzielenia takiego produktu jest duży (liczbowo, nie procentowo), dlatego że suma, jaką pożyczamy od banku, jest duża. Cieżko porównać 12 000 złotych kosztów kredytu hipotecznego zaciągniętego na 300 000 złotych z 100 złotymi spłaconych odsetek w przypadku pożyczki udzielonej w kwocie 1 000 złotych. Tak więc może i 4-procentowy zysk nie brzmi imponująco, jednak kwotowo jest on naprawdę pokaźny.
Dodatkowe źródła dochodu banków
Ustaliliśmy już, że banki zarabiają dzięki odsetkom, opłatom i prowizjom od udzielanych produktów finansowych. Warto jednak dodać, że istnieje pełna gama produktów dodatkowych, które łącznie stanowić mogą poważne źródło wpływów na konta banków. I tak, przykładowo, banki są dystrybutorami różnych funduszy inwestycyjnych czy ofert ubezpieczeń, które figurują w ofertach banków na mocy podpisanych współprac.
Dodatkowy dochód banków stanowią także prowizje od płatności kartami kredytowymi oraz debetowymi. Opłata intercharge, którą odprowadzają właściciele sklepów, dzielona jest właśnie między bank konsumenta a operatora karty. Pokaźną sumę banki uzyskują także na sprzedaży aktywów finansowych, takich jak chociażby obligacje Skarbu Państwa. Mamy także wpływy ze stosowania instrumentów zabezpieczających przez ryzykiem stopy procentowej oraz rentowne operacje prowadzone z bankiem centralnym.
Na koniec warto wspomnieć o odszkodowaniach, odsetkach karnych za nieterminową stratę, czy o odzyskanych należnościach finansowych, które wcześniej bank potraktował jako nieściągalne. Wszystkie te wpływy składają się na całkowity zysk banku – a ten może sięgać nawet kilkunastu miliardów złotych rocznie, o czym piszemy w kolejnej sekcji artykułu.
Zarobki banków w Polsce
Prawdą jest, iż zysk sektora bankowego w Polsce liczony jest w miliardach złotych rocznie – i to nie w kilku, lecz kilkunastu! By nie być gołosłownym, warto przywołać konkretne dane. Z oficjalnych sprawozdań Komisji Nadzoru Finansowego wynika, iż w roku 2018 banki działające na krajowym rynku zarobiły aż 14,7 miliarda złotych. To jeszcze nic! Wszystko wskazuje na to, że wynik za rok 2019 będzie pokaźniejszy, wszak w ciągu zaledwie dziesięciu pierwszych miesięcy ubiegłego roku sektor wygenerował dochód rzędu 13,7 miliarda złotych (średnio ok 1,4 miliarda miesięcznie).
Zestawienie dochodów sektora bankowego
2019: 16,4 mld złotych (wynik szacowany na podstawie danych za styczeń-październik),
2018: 14,7 mld złotych,
2017: 13,7 mld złotych,
2016: 13,9 mln złotych,
2015: 112 mld złotych,
2014: 15,9 mld złotych,
2013: 15,2 mld złotych,
2012: 15,5 mld złotych,
2011: 15,5 mld złotych,
2010: 11,4 mld złotych,
2009: 8,3 mld złotych.
A które banki w Polsce radzą sobie najlepiej? Cóż, według ostatnich oficjalnych zestawień, a więc tych przedstawiających stan na koniec I kwartału 2019 roku, liderem bankowości w Polsce był od lat niedościgniony PKO Bank Polski. Jego aktywa oszacowano wówczas na 298,4 miliarda złotych, a przyrost roczny wyniósł 9%. Drugie miejsce wywalczył oczywiście Bank Pekao SA (189,5 mld złotych, wzrost +6,15% rdr.), a trzecie utrzymał Santander Bank Polska (185,6 mld zł, +34,9% rdr.).
Podsumowanie
Na czym najlepiej zarabiają banki – najważniejsze informacje
Banki uniwersalne działające na Polskim rynku najwięcej zarabiają dzięki odsetkom (a dokładniej marży) od udzielanych finansowań. W tej grupie produktów najbardziej dochodowe są kredyty hipoteczne, które wprawdzie cechują się relatywnie niskim oprocentowaniem nominalnym, lecz z racji wysokich kwot i długiego okresu spłaty przynoszą na konta banków najpokaźniejsze sumy.
Poza odsetkami banki zarabiają przede wszystkim na prowizjach i opłatach od produktów i usług bankowych. Mowa tu przykładowo o opłatach za korzystanie z karty czy prowadzenie konta oraz o prowizjach od zaciągniętego debetu czy wypłaty gotówki z bankomatu.
Pozostałe źródła zysku banków w Polsce to:
- dystrybucja usług dostarczanych przez zewnętrzne podmioty (ubezpieczenia, fundusze itp.),
- opłata intercharge od każdej płatności kartą,
- sprzedaż aktywów finansowych (np. obligacji skarbowych),
- stosowanie instrumentów zabezpieczających przez ryzykiem stopy procentowej,
- finalizacja operacji prowadzonych z bankiem centralnym,
- odszkodowania, odsetki karne, windykacje.
Dodaj komentarz