Najczęściej komentowane
Polacy skarżą się na biura podróży
Od początku bieżącego roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło już ponad 100 skarg na różne biura podróży. Na co najczęściej skarżą się Polacy i jak często nie podobają im się wakacje? Które biura podróży najczęściej figurują w tychże skargach?
Wakacje z roku na rok są coraz droższe. Wraz z ceną rosną zaś oczekiwania konsumentów i coraz większa grupa z nich decyduje się na walkę z biurem podróży. Wakacje bowiem nierzadko okazują się kompletną klapą, zamiast relaksującego czasu. Polacy coraz częściej składają skargi na pośredników turystycznych.
Oferty wczasów potrafią skusić standardem hotelu, jego odległością od plaży albo centrum miasta, pakietem All Inclusive czy innymi atrakcjami. Po przyjeździe na miejsce natomiast wygląda to różnie. Nic nie potrafi tak bardzo zniszczyć wakacji jak brudny pokój, zmiana hotelu na ostatnią chwilę, czy opóźniony albo odwołany lot.
Polacy są coraz bardziej świadomi tego, że za wszelkie niedogodności, których można było uniknąć, odpowiadać powinno biuro podróży. Tylko od początku bieżącego roku do UOKiK wpłynęło ponad 100 skarg, z czego co czwarta dotyczyła usług biura podróży Itaka. Może mieć to związek z faktem, iż jest to jedno z największych biur podróży w Polsce.
Ubezpieczenie turystyczne – ile można stracić na jego braku?
Na co skarżą się Polacy?
Skargi zgłaszane przez turystów nierzadko są bezzasadne albo wynikają z niedoczytania umowy zawartej z biurem podróży. Na co najczęściej skarżą się polscy turyści? Przedmiotem skargi były głównie wygląd i standard hotelu odbiegający od opisu, który znalazł się w ofercie wczasów.
Polacy równie często chcą dochodzić swoich praw z powodu zmiany terminu wylotu albo nieuwzględnienia w cenie umownej opłat obligatoryjnych. Są to wszelkie opłaty, jakie klienci ponoszą na miejscu, po dojeździe do celu wycieczki. Jednak nie tylko to denerwuje Polaków.
Bardzo duża liczba skarg odnosi się także do naliczania opłat manipulacyjnych w sytuacji, kiedy to klient postanowi zmienić warunki umowy, czyli na przykład zrezygnować z opcji All Inclusive albo zmienić termin wyjazdu. Jakie prawa przysługują pokrzywdzonym turystom?
Poza złożeniem reklamacji do samego biura podróży, klient ma prawo do skorzystania ze skargi do UOKiK albo Ministerstwa Sportu i Turystyki, które sprawuje nadzór nad biurami podróży. Co ciekawe, reklamację można złożyć jeszcze w czasie trwania wyjazdu. Może to nieco przyspieszyć procedury i ewentualny zwrot środków.
Rośnie problem niealimentacji – wakacyjny raport BIG InfoMonitor
Przykładowa skarga
Polacy są coraz bardziej wrażliwi na nieuczciwość biur podróży. Przedmiotem jednej ze skarg zgłoszonej do Ministerstwa Sportu i Turystyki było niewliczanie dodatkowych opłat, które i tak należało uiścić na miejscu, do kwoty, jaką zapłacić należy za wyjazd. Zdaniem pokrzywdzonego turysty był to proceder mający uniknąć płacenia podatków.
Chodziło bowiem o często stosowaną przez biura podróży praktykę, gdy na miejscu turyści muszą zapłacić jakąś opłatę, za którą nie otrzymują żadnego pokwitowania. Jako usługodawca, w przypadku tej skargi Itaka, nie umieszczając tej opłaty w umowie pomniejsza swój przychód, a zatem także podstawę opodatkowania.
Sprawa okazała się być na tyle złożona, że resort sportu i turystyki przekazał ją do wyjaśnienia Prezesowi UOKiK. Zdaniem samego biura podróży zarzuty są kompletnie bezzasadne, gdyż oferta została przygotowana we współpracy z Polską Izbą Turystyki.
Jesteśmy zbyt dużą i doświadczoną firmą, by funkcjonować na rynku, łamiąc przepisy. Nie stać nas na to, by pozyskiwać klientów na jeden raz, a taka działalność do tego by się sprowadzała
– wyjaśnia wiceprezes Itaki, Piotr Henicz.
Dodaj komentarz