Najczęściej komentowane
W czasie epidemii Polacy najchętniej kupują elektronikę
Zmiany w nawykach konsumpcyjnych Polaków spowodowane epidemią koronawirusa i społeczną kwarantanną widać gołym okiem. Okazuje się, że w marcu bieżącego roku odnotowano ogromne wzrosty internetowych zakupów w takich działach, jak elektronika, książki czy środki czystości. Równocześnie spadła zdalna sprzedaż biletów na transport oraz aktywność salonów bukmacherskich online.
Polacy obkupują się w Sieci
O tym, że skrajne sytuacje społeczno-gospodarcze zmieniają zachowanie ludzi, wiadomo nie od dziś. Obecnie wielu z nas ma jednak pierwszą w życiu okazję to tego, by na własnej skórze przekonać się o wpływie kryzysów na życie codzienne. Z powodu wybuchu pandemii koronawirusa na świecie i ogłoszenia w Polsce stanu epidemii Polki i Polacy musieli odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości. To, co znane, odruchowe i naturalne, przestało być możliwe. Wiele praktyk czy zachowań trzeba było po prostu zmienić na nowe. Podobnie – z nawykami konsumpcyjnymi.
Ogromna popularność akcji #ZostańwDomu sprawiła, że wielu konsumentów przeniosło swoje praktyki zakupowe ze sklepów stacjonarnych do sieci. W tym czasie liczba transakcji dokonywanych w punktach e-commerce znacząco wzrosła, a jednym z najchętniej wykorzystywanych kanałów płatności okazała się być aplikacja BLIK. Operator systemu szybkich transakcji online przy wykorzystaniu bankowości mobilnych opublikował raport dotyczący najpopularniejszych kategorii zakupów online w marcu bieżącego roku.
Okazuje się, że w pierwszym miesiącu trwania epidemii w Polsce największym zainteresowaniem Polaków cieszyła się… elektronika. Liczba transakcji BLIK-iem służących dokonaniu zakupów sprzętu RTV AGD wzrosła o 270%. Jak wytłumaczyć taką zmianę? Cóż, powodów do zwiększonych nastrojów konsumpcyjnych w kontekście sprzętów domowych może być wiele, a najważniejsze z nich to przede wszystkim zauważenie potrzeby nabycia nowych urządzeń (w efekcie długiego przebywania w domu) czy potrzeba domowej rozrywki (konsole, TV itp.).
Potrzebujesz pilnie gotówki? Sprawdź najlepsze oferty:
Kredyty online – do 300 tys. złotych
Pożyczki na dowód – minimum formalności
Nowa era preferencji zakupowych
Zagrożenie koronawirusem zmieniło istotnie potrzeby zakupowe Polaków w e-commerce. […] To, co dzieje się obecnie, może mieć przełożenie na przyśpieszenie zmian w zachowaniach zakupowych konsumentów w dłuższej perspektywie. To dziś nieco wymuszone przejście na zakupy internetowe spowoduje przyśpieszenie wzrostu kategorii zakupów w e-commerce, kosztem tych tradycyjnych
– tłumaczy Magdalena Kubisa z Polskiego Standardu Płatności będącego operatorem systemu BLIK.
Nie da się ukryć, iż możliwość wyrobienia nowych nawyków konsumpcyjnych wśród Polaków jest ogromna. Dziś polscy konsumenci przerzucają się do Sieci, by tam zrobić zakupy, z powodu trwającej epidemii koronawirusa. Bardzo możliwe jednak, że po zakończeniu pandemii i zniesieniu ograniczeń związanych z wychodzeniem z domu część Polaków pozostanie przy zdalnym sposobie dokonywania zakupów – jeśli nie wszystkich, to przynajmniej części. Dziś dla wielu Polaków przygoda z e-commerce dopiero się zaczyna, a oni sami odkrywają wygodny i szybki sposób zakupów.
Zakupu internetowe to nie tylko wygoda wyboru produktów – bez wychodzenia z domu, lecz także szybkie i bezpieczne płatności, często w cenach niższych od tych oferowanych w sklepach stacjonarnych. Jednym z najbardziej popularnych systemów płatności internetowej jest BLIK. Z BLIKA korzysta już 9 milionów użytkowników, którzy w zeszłym roku za pomocą tej metody płatności dokonali ponad 220 mln transakcji. Wynik jest imponujący, choć wszystko wskazuje na to, że w roku 2020 będzie jeszcze wyższy.
Rozrywka i środki czystości
Jak wynika z danych udostępnionych przez operatora płatności BLIK, w marcu bieżącego roku, a więc w pierwszy miesiącu trwania epidemii koronawirusa w Polsce, najbardziej wzrosła aktywność użytkowników BLIK-a w sklepach internatowych sprzedających sprzęt RTV i AGD. W tej kategorii wzrost w porównaniu z lutym wyniósł aż +270 procent. Na drugim miejscu pod względem wzrostu liczby zakupów znalazły się sklepy z chemią domową (niezwykle ważną w czasie epidemii), gdzie wzrost liczby transakcji miesiąc do miesiąca to 2+16%.
Co ciekawe, trzecią najchętniej wybieraną kategorią w marcu bieżącego roku były internetowe księgarnie ze wzrostem liczby transakcji rzędu +85 procent. Jak widać, wszystkie trzy branże z zakupowego podium (elektroniczna, gospodarcza i księgarska) to ważne obszary życia w ramach akcji #ZostańwDomu. Elektronika i książki ratują od nudów wszystkich tych, którzy pozostali w mieszkaniach na czas epidemii w Polsce. Z kolei chemia domowa służy odkażaniu i dbaniu o higienę – a więc czynnościom wprost zalecanym przez polski resort zdrowia.
Być może Polacy kupowali sprzęt niezbędny do pracy i nauki zdalnej. Duże wzrosty widzimy też w przypadku środków czystości, kosmetyków oraz usług streamingowych. Ludzie spędzają większość czasu w domach, więc kupują to, co do takiego funkcjonowania jest niezbędne – także w zakresie rozrywki
– podsumowuje Magdalena Kubisa.
Dodaj komentarz